pl
Biuletyn
Kościół
Sanktuarium
Miłosierdzie Boże
Duchowość
Duszpasterstwo
Polska Szkoła
Fotogalerie
Różne
PayPal
2019-02-17, Nietypowy Wieczor Walentynkowy
PODZIĘKOWANIE!
Nietypowy wieczór walentynkowy już za nami, ale na długo pozostanie w naszej pamięci jako wieczór niezapomniany. Dzięki Wam, naszym wspaniałym Gościom, upłynął on w miłej i ciepłej atmosferze. Przy lampce wina i nie tylko... była okazja by odnowić stare znajomości i nawiązać nowe. Główny punkt programu, film o ojcu Maksymilianie Kolbe pt. „Dwie Korony”, poprzedzony występem naszych lokalnych talentów, a zakończony wymianą wrażeń po jego obejrzeniu, uświadomił wszystkim, jak mało znaliśmy tego świętego oraz jego przepełnione miłością, ofiarnoscia i ufnością życie. Gerard Rżany rozpoczął piosenką Leonarda Cohena „Alleluja” ale najbardziej wzruszyła nas jego „Pieśń Emigranta”, do której wraz z bratem ułożył słowa i muzykę. Anna Nejman, znana nam z pisania poezji a ostatnio również romantycznych powieści, zacytowała jeden ze swoich wierszy pt. „Przy Kościele ” i wspaniale pasujące do wieczoru fragmenty o miłości ze swoich książek. Drugi jej wiersz pt, „Ballada o Panu i Pani” usłyszeliśmy w bardzo interesującej interpretacji Krzysztofa Jotkiewicza. Nie byłoby tak ciekawie i interesująco gdyby nie pomoc i cenne wskazówki Jacka Sołtysa przy orgaznizowaniu i prowadzeniu tego niezapomnianego wieczoru. Ksiądz Ryszard , nasz wspaniały pasterz, pieczołowicie czuwał nad nami i projekcją filmu aby na „Ksieżówce” (w sali pod kościołem) wszystko popłynęło gładko i bez zakłóceń! Wszystkim gorąco dziękujemy za przybycie i pomoc oraz serdeczne Bóg zapłać za donacje. Całą kwotę w wysokości $777.00 przekazaliśmy na potrzeby naszej parafii, a mały prezencik, który każdy z gości otrzymał na pożegnananie, oby Wam o tym wieczorze przypominał!
APOSTOLAT PRZYJACIÓŁ JEZUSA MIŁOSIERNEGO
Córko, kiedy przystępujesz do spowiedzi świętej, do tego źródła miłosierdzia mojego, zawsze spływa na twoją duszę moja krew i woda, która wyszła z serca mojego, i uszlachetnia twą duszę. Za każdym razem, jak się zbliżasz do spowiedzi świętej, zanurzaj się cała w moim miłosierdziu z wielką ufnością, abym mógł zlać na duszę twoją hojność swej łaski. Kiedy się zbliżasz do spowiedzi, wiedz o tym, że ja sam w konfesjonale czekam na ciebie, zasłaniam się tylko kapłanem, lecz sam działam w duszy. Tu nędza duszy spotyka się z Bogiem miłosierdzia. Powiedz duszom, że z tego źródła miłosierdzia dusze czerpią łaski jedynie naczyniem ufności. Jeżeli ufność ich będzie wielka, hojności mojej nie ma granic. Strumienie mej łaski zalewają dusze pokorne. Pyszni zawsze są w ubóstwie i nędzy, gdyż łaska moja odwraca się od nich do dusz pokornych.